Niebezpieczenstwo Zadławienia
Niemowlęta poznają świat za pomocą zmysłów. Najbardziej rozwinięte u dzieci są smak i dotyk, dlatego maluchy wiele przedmiotów wkładają do ust. Nierzadko takie namacalne doświadczanie otaczającego świata kończy się zadławieniem lub zachłyśnięciem.
Opiekując się małym dzieckiem powinniśmy wiedzieć, jak udzielić pierwszej pomocy małej istocie w przypadku zadławienia. Najpierw powinniśmy ustalić, co mogło być przedmiotem, który trafił do organizmu dziecka. Określenie wielkości oraz rodzaju połkniętego ciała obcego pozwoli na jak najszybsze udzielenie odpowiedniej pomocy. W miarę możliwości powinniśmy podjąć próbę usunięcia niebezpiecznego elementu, który blokuje drogi oddechowe. Jeśli nie jesteśmy w stanie mechanicznie wydostać przedmiotu z dróg oddechowych dziecka, należy ocenić czy kaszel dziecka jest efektywny czy też nieefektywny. Jeśli kaszel jest efektywny, cały czas zachęcamy dziecko do kaszlu i bacznie obserwujemy.
W momencie dostania się ciała obcego do dróg oddechowych, dziecko natychmiast zareaguje kaszlem, próbując je usunąć. Taki spontaniczny kaszel jest najbardziej bezpiecznym i efektywnym sposobem pozbycia się przeszkody z dróg oddechowych. Natomiast gdy kaszel jest nieefektywny (dziecko próbuje kasłać, ale nie może), a dziecko jest przytomne, należy wykonać 5 uderzeń w okolicę międzyłopatkową, a następnie 5 uciśnięć nadbrzusza u dzieci starszych lub 5 uciśnięć klatki piersiowej u niemowląt (dzieci poniżej 1-go roku życia). Gdy dziecko jest nieprzytomne należy udrożnić jego drogi oddechowe i wykonać 5 oddechów ratowniczych, a w razie konieczności rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową.
Przy wykonywaniu uderzeń w okolicę międzyłopatkową, niemowlę najlepiej ułożyć na ramieniu buzią w kierunku podłogi. Odpowiednia pozycja przy pomocy naturalnej grawitacji sprawi, że o wiele łatwiej będzie wydostać przedmiot z dróg oddechowych. Udzielając pierwszej pomocy niemowlętom w przypadku zadławienia lub zachłyśnięcia, nie należy wykonywać uciśnięć nadbrzusza, jak u dzieci starszych i dorosłych, tylko uciśnięcia klatki piersiowej. Wynika to z bardzo delikatnych narządów wewnętrznych u tych maluchów, które można łatwo uszkodzić.
